Dzisiejszą
bohaterką posta jest Justyna, która wygrała konkurs
organizowany przez FlexyFashion i Studio Urody Angel, a nagrodą była
metamorfoza.
Justyna jest młodą kobietą pracującą w biurze. Sama siebie
określa: “Zdecydowanie jestem spokojną, opanowaną i poważną
osobą - co nie oznacza, że nudną. Po prostu więcej spraw traktuję
poważnie niż z humorem.”
Takie
są też jej stylizacje, spokojne, zachowawcze i niestety
mało kolorowe.
Zapytana o komunikat jaki chce przekazywać swoim nowym wyglądem odpowiada : "osoba której można zaufać, profesjonalistka, pewna siebie, ale nie narzucająca się".
Po poznaniu preferencji i oczekiwań naszej bohaterki ustaliłyśmy przebieg metamorfozy. Atrakcyjność, kobiecość i
pewność siebie to trzy cechy, które obrałyśmy za cel, nie zapominając o stylu życia i charakterze Justyny.
Zmiany
zaczęłyśmy od przeprowadzenia analizy kolorystycznej i dobrania
odpowiednich barw do typu urody. Ulubione kolory Justyny to biały,
czarny i niebieski – czyli faktycznie idą w parze z charakterem,
ale czy aby na pewno są odpowiednie?
Za
pomocą chust garderobianych i ram kolorystycznych ustaliłyśmy, że
twarz Justyny promienieje w czystych jasnych barwach. Wszystkie ciemne
i smutne kolory nie wpływają korzystnie na jej typ urody.
Kolejny
etap to przegląd i analiza garderoby. I tu drugi wniosek sylwetka
jest idealna czego oczywiście nie widać na żywo, gdyż Justyna ją
efektownie skrywa pod czarnymi luźnymi narzutkami. Zapytana o swoje
atuty wymieniła tylko dwa, a wad zdecydowanie więcej, co oczywiście
nijak się ma do rzeczywistości, gdyż sylwetkę ma idealną
i naprawdę nie ma się do czego przyczepić można tylko pozazdrościć
:)
Jak
się domyślacie w szafie Justyny nie znalazłyśmy kolorowych rzeczy, a co gorsza większość ubrań była o rozmiar za duża
(pewnie po to, żeby skrupulatnie ukrywać swoje atuty:))
Poniżej
trzy stylizacje Justyny jakie nosi do pracy.
Pierwsza - czarna sukienka z czarną prostą marynarką . Jedyny
pozytywny akcent tej stylizacji to czerwone czółenka. Całość
niestety jest smutna, ciężka i nie podkreślającą atutów
sylwetki. Podobnie dzieje się w drugiej stylizacji – ani kolory ani
fasony nie są korzystne dla Justyny. Trzeci
zestaw ze spodniami również nie można zaliczyć do atrakcyjnych. Żadna z tych trzech propozycji nie pokazuje tego, co Justyna ma najlepsze a przypominam że jej sylwetka to klepsydra o idealnych wymiarach, wąskiej talii i długich zgrabnych nogach.
Po analizie garderoby spisałyśmy listę podstawowych rzeczy potrzebnych do stworzenia nowych zestawów ubrań odpowiednich do
urody, stylu życia i charakteru Justyny. Pokazałyśmy również kilka
sztuczek stylizacyjnych, jak za pomocą niewielkich zmian można
nadać sylwetce kształtu, lekkości i atrakcyjności.
Kolejnym
etapem było dobranie odpowiedniej fryzury i makijażu. Ta część
miała miejsce w zaprzyjaźnionym Studiu Urody Angel. Fryzjerka Gosia
zadbała o precyzyjne ścięcie, wizażystka Magda o idealny makijaż a Kasia o paznokcie. Justyna dostała porządną dawkę wiedzy jak
dbać o włosy, jak modelować twarz, jakich kosmetyków używać
itp... A że jest właścicielką zdrowych, naturalnych, nie farbowanych włosów, wspólnie postanowiłyśmy tego nie zmieniać a jedynie nadać kształtu i charakteru odpowiednim cięciem.
Oto
efekty:
Po
zmianach w salonie przyszedł czas na wspólne zakupy i
przebieranki. Justyna miała okazję przymierzać rzeczy, na
które wcześniej nie miała odwagi. A my byłyśmy tak
zachwycone, że postanowiłyśmy zaprosić ją do studia
na sesje zdjęciową, której efekty pokażemy już niedługo
na blogu.
Poniżej kilka stylizacji które przypadły Justynie do gustu. Pierwsza w rockowym klimacie , idealna na wyjście z koleżankami.
I trzy
propozycje zamienników zestawów do pracy.
Wprawdzie
kolory są tymi które preferuje Justyna, a nie my, ale
powoli do zmiany kolorystyki trzeba dojrzeć na razie zostały
zaakceptowane fasony :) to już duży krok do przodu. Od razu widać,
że Justyna czuje się znacznie atrakcyjniej i pewniej w tych
zestawach.
Na
koniec przygotowałyśmy specjalnie dla Justyny poradnik jak budować
swoją garderobę, od czego zacząć, jak łączyć ubrania na różne
okazje. Justyna posiada już swoją mini paletę kolorów najkorzystniejszych dla jej typu urody,
zna fasony najodpowiedniejsze dla swojej sylwetki, tak więc każda
następna zakupiona rzecz będzie trafiona.
Jest atrakcyjnie, kobieco i widać nawet więcej pewności siebie, czyli trzy cechy jakie obrałyśmy za cel zostały spełnione :)
A Wam, jak się podoba Justyna po metamorfozie?
Pozdrawiamy Serdecznie